Przygodę podczas tegorocznej wyprawy na klenie przeżył Hubert Rydzik - podczas łowienia kleni, oraz okoni nad Baryczą ku mojemu zaskoczeniu z w pewnym momencie z głównego nurtu do małej pięciocentymetrowej gumki ''wystartowała '' duża ryba - pisze wędkarz
- W pierwszej chwili myślałem, że to duży szczupak bo profil ryby nie był wyraźny, jednak po chwili moim oczom ukazała się troć. Po sześciominutowym holu i szybkim mierzeniu wróciła zdrowa do wody. Troć mierzyła 68cm. Została złowiona na zestaw z plecionką o wytrzymałości do 3kg oraz kołowrotkiem w rozmiarze 1000 miał służyć do delikatnego połowu w poszukiwaniu ww. zimowych okoni lub kleni jak się okazało potrafi także wyholować większe okazy.